poniedziałek, 20 lutego 2012

Basia u Jeremiego


 Do półrocznego Jeremiego przyszła w odwiedziny malutka, bardzo miła i śliczna dziewczynka. Na imię ma Basia. Chciała pobawić się z Jerkiem, ale...on tylko obserwował dziewczynkę, bo jeszcze nie potrafi bawić się z innymi dziećmi. Ale powstał wierszowany komentarz do zdjęć:

Basia u Jerrego

Przyszła Basia do Jerrego;
Bawmy razem się kolego!
Jerry robi śmieszną minkę;
Tylko patrzy na dziewczynkę...

Bawić jeszcze się nie umie.
Minie czas, zanim zrozumie;
Jak się bawić? I dlaczego
Basia mówi doń „kolego”?

Co to znaczy „baw się ze mną”?,
Że to sprawą jest przyjemną?
Basia, choć była przemiła,
Z Jerrym się nie pobawiła...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz