Jakoś dobrze mi na tym podwórku:)
Przyjaźń, pewno dobrze wiecie,
cenna jest, jak nic na świecie!
Kaczka o tym usłyszała,
przyjaciółki więc szukała.
I znalazła! Co wy na to?
Na podwórku, tuż za chatą.
Jest nią zwykła kura biała,
lecz w przyjaźni doskonała!
Odtąd kaczka z przyjaciółką
kwakała o wszystkim w kółko.
Zwykle chętnie plotkowała,
bo też dar do tego miała.
Od ploteczek kura stroni,
lecz już kaczka za nią goni,
by przyczepić komuś łatkę,
by obgadać znów sąsiadkę.
Kura, znana z cierpliwości,
wciąż na kaczkę się nie złości;
wysłuchuje, odpowiada,
ale wcale nie jest rada!
Wreszcie kaczce wygdakała
o przyjaźni i dodała:
o przyjaźni i dodała:
"Mówmy o nas, bardzo proszę,
bo tych plotek ja nie znoszę!"
Kaczka nie czekała długo,
przyjaciółkę ma już drugą.
Kurę przed nią obgadała,
przyjaciółka doskonała!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz