piątek, 20 listopada 2020

                                                RADOŚĆ... mimo wszystko...😊

 

Dzisiaj przez długą chwilę byłam na moim Blogu. A to za sprawą Jeremiego, który postanowił poczytać babcine wierszyki pisane kiedyś dla Niego...Minęło kolejnych kilka lat...Jeremi jest uczniem trzeciej klasy. Bystrym i aktywnym chłopcem...moim wspaniałym Wnukiem. Cieszą mnie wszystkie Jego sukcesy, smucą zmartwienia...bo kto ich nie ma ? Szczęśliwie są w mniejszości😊

A tu kolejny sukces Jeremiego; udział w Konkursie zakończony miejscem na "pudle" Jest radość 😊

      Praca konkursowa; plakat "Bądźmy Eko dla Wrocławia"

 




 

Rozstrzygnięcie Konkursu uradowało nas wszystkich; zwłaszcza, że żyjemy dzisiaj w trudnych czasach, odizolowani od siebie...tęskniący za normalnym życiem, które zniknęło wraz z rozpanoszeniem się na świecie pandemii koronawirusa....Wszystko, co była dotąd, było wielkim szczęściem...niejednokrotnie docenianym dopiero teraz, kiedy marzy się o zwykłym, rodzinnym spotkaniu i przytuleniu Wnuków...




Na pierwszym zdjęciu Jeremi z Rysiem jeszcze w "normalnych" czasach, na drugim Jeremi dzisiaj...














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz