sobota, 16 lutego 2013

Domek pod spadzistym dachem

Jakiś czas temu napisałam wierszyk o mieszkańcach bloku, ale  nie wszyscy ludzie mieszkają w blokach. Są też tacy, którzy życie spędzają w domkach jednorodzinnych, albo w segmentach  zabudowy szeregowej. Inni  życie wiodą w jurtach, namiotach, szałasach lub ziemiankach. I na tym zakończę wyliczanie, bo idę w złym kierunku;) Teraz będzie o domku pod spadzistym dachem.

Tuż obok przy blokach, tych bardzo wysokich,
ze spadzistym dachem domek stoi mały.
Ma ściany bielone, kwadratowe okna,
otacza go ogród, jak z bajki, wspaniały.

Są tam piękne kwiaty, drzewa owocowe,
zawsze się w nim można bawić doskonale!
Jest szałas dla dzieci kryty gałęziami;
gdy do niego wejdziesz, nie widać cię wcale!

A kto mieszka w domu pod spadzistym dachem?
Mieszka mała Ania razem z rodzicami,
a z nią kot, co lubi spać na parapecie
i pies, co na kota złości się czasami.

Ma też Ania w domu akwarium z rybkami,
i parkę chomików z chomicząt gromadką,
i w klatce kanarka, i żółwia w terrarium.
Z taką menażerią pewno jej nie łatwo?

Dlatego odwiedzam małą Anię często,
pomagam w opiece nad jej zwierzętami.
Ja w bloku nie mogę mieć tylu zwierzątek,
wiem o tym i smucę się przez to chwilami. 

Bonus:

I przy moim bloku brakuje ogrodu;
nie ma pięknych kwiatów i drzew z owocami.
Gdzie więc lepiej mieszkać: w bloku czy też w domku?
Zaraz porozmawiam o tym z rodzicami! 

Tylko widok z okna mam  lepszy od Ani,
bo widzę dokładnie całą okolicę.
Lecz choć długo myślę i bardzo się staram,
więcej zalet bloku tutaj nie wyliczę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz