U babci Eli, w sosnowej szafie
mieszkają różne dzikie zwierzęta.
Nie chcesz uwierzyć? To przyjdź do babci!
Tam je zobaczysz w małych okienkach.
Na samej górze małpka wesoła
wspina się sprytnie po grubej lianie.
Ogonkiem trzyma żółciutki banan,
bo to po prostu jest łatwe dla niej.
Niżej żyrafę widać w okienku;
ma długą szyję i śmieszne czułki.
Zjada zielone liście ze smakiem,
nie wiem dlaczego są przy niej
pszczółki?
Zęby ma ostre jak ryba piła!
Chyba je ostrzy sobie codziennie?
Byle ostrzarką babcia nie była!Po drugiej stronie lew ma siedzibę.
Pazury jego widać z daleka.
Kiedy zaryczy, tak niespodzianie,
każdy z pokoju szybko ucieka!
W kolejnym oknie zebra wesoła
w uśmiechu szczerzy swe białe zęby.
Czy się nie boi sąsiada z góry?

Na samym dole słoń wielki mieszka.
Lubi wyglądać przez swoje okno,
Czasami robi trąbą fontannę
może się poznać ze zwierzątkami.
Tylko nie mówcie o nich nikomu,
to tajemnica jest między nami!